Kim jestem, kiedy nikt nie patrzy ? Kiedy nic nie muszę ale wszystko mogę ? Kiedy kurtyna opada i stoję jak ta anielica ? Więc...
Mam wiele zalet, a jeszcze więcej wad. Ale lubię siebie. Nie staram się dorównać ideałowi, bo taki po prostu nie istnieje. Jestem sobą, z całym zestawem swoich wad i zalet. Bo czasami nawet w wadach mogę znaleźć coś wartościowego, a w zaletach coś wstydliwego...To jaka jestem...? Przekonasz się jak mnie bliżej poznasz :)